poniedziałek

..::Iamamiwhoami - "Kin" Słów Kilka::..

KTO: Iamamiwhoami 

CO: "Kin"
Debiutancki album projektu Iamamiwhoami. 


Okładka albumu "Kin"




Tracklista albumu "Kin"
1. Sever
2. Drops
3. Good Worker
4. Play
5. In Due Order
6. Idle Talk
7. Rascal
8. Kill
9. Goods


WERDYKT / RECENZJA Iamamiwhoami - "Kin"  :


Dawno się nie rozpisywałem na temat żadnych ciekawszych wydawnictw, z którymi udało mi się zapoznać. Gdybym mógł, to pewnie większość ostatnich wpisów dotyczyłaby całych albumów, gdyż wysyp popularnych, ale ciekawych i naprawdę porządnych wydawnictw w ostatnim czasie nie tylko mnie zaskoczył , ale często bardzo powalił.

Nie mogę sobie jednak odmówić tej przyjemności, by nie skrobnąć choć kilka słów na temat debiutanckiego wydawnictwa tajemniczego projektu  Iamamiwhoami, któremu kibicowałem od samego początku jego powstania.


Nie wiem czy powinienem o tym pisać, ale tak przyznaję się: byłem jedną z tych osób, które codziennie czekały na nowy filmik zamieszczony na YouTubowym profilu  Iamamiwhoami . Mało tego, byłem jedną z tych osób które wierzyły, że za całym przedsięwzięciem stoi nowa, odmieniona Christina Aguilera. Czemu?
Wszystkim się to wkręciło.


 Iamamiwhoami Christiną się nie okazali, a album "Kin" to zupełnie inny poziom niż "Bionic". A przyszło nam na niego czekać przecież prawie 3 lata.

Do tego czasu byliśmy raczeni nowy wizualizacjami, fragmentami nowych utworów, a ostatecznie teledyskami do wszystkich kawałków z "Kin".


Każdy utwór zabierał nas w podróż przez syntezatorowe, północnoeuropejskie chłodne dźwięki będące tłem dla czasem przerażającego, czasem przesadnie słodkiego, ale cały czas bardzo specyficznego wokalu.

I takie właśnie jest "Kin".
Można mieć za złe twórcom, że właściwie odkryli wszystkie karty przed premierą albumu. Z drugiej strony takim zabiegiem zupełnie za darmo umieścili cały album w sieci, dzięki czemu zaraz każdy ciekawy wyjątkowych , choć nie zawsze przystępnych dźwięków będzie mógł się z nimi zapoznać.

Na co warto zwrócić uwagę?
Właściwie każdy utwór przy głębszym poznaniu robi spore wrażenie i może się podobac. Brak tutaj instant hitów, ale chyba w ogóle o hity tutaj nie chodziło.

Ja proponuje zacząć od "Sever" i dać się porwać. Jeśli nie wyjdzie ponowić próbę pod koniec listopada.


Nie zanudzając dłużej, przed Wami "Kin" w całej okazałości.
A to dopiero początek...




 Iamamiwhoami "Sever"

 Iamamiwhoami "Drops"

 Iamamiwhoami "Good Worker"

 Iamamiwhoami "Play"

 Iamamiwhoami "In Due Order"

 Iamamiwhoami "Idle Talk"

 Iamamiwhoami "Rascal"

 Iamamiwhoami "Kill"

 Iamamiwhoami "Goods"



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz